8.03.2013

Wiosenny krem groszkowy z miętą.



Jakoś tak wiosennie ostatnio się zrobiło:) I zamiast ciężkich dań obiadowych wyjątkowo naszło mnie na zupę, co u mnie zdarza się... no, cóż za rzadko. Po prostu nie przepadam za zupami. Zwykle są dla mnie zbyt mało treściwe.
Natomiast ten krem groszkowy jest naprawdę kompletnym przeciwieństwem wszystkich koszmarów niejadka: gęsta, aromatyczna, o pięknym zabarwieniu. Z lekko wyczuwalną nutką mięty, która wieńczy całość.
Do przygotowania tego dania użyłam oleju rzepakowego, który dostałam do przetestowania. I moja opinia jest jak najbardziej pozytywna, gdyż olej rzepakowy nie nadaje potrawom specyficznego smaku, tak jak oliwa z oliwek i dlatego można jej używac zarówno do dań wytrawnych jak i słodkich. Ponadto olej  podczas podgrzewania nie traci swoich właściwości zdrowotnych i nie zamienia się w złowrogie (dla tych co dbają o linię) tłuszcze trans.
Bądź co bądź musicie ją zjeśc!




Zupa najlepsza jest na drugi dzień. U mnie w akompaniamencie błyskawicznej i bardzo prostej w przygotowaniu razowej ciabatty.



Zupa krem z groszku z miętą
Przepis z książki J.Olivera- "Każdy może gotować"
  • 2 marchewki
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 2 średnie cebule
  • 2 ząbki czosnku
  • olej rzepakowy
  • 2 warzywne kostki bulionowe
  • 800 g mrożonego groszku
  • mały pęczek świeżej mięty
  • sól morska i świeżo zmielony pieprz
Obieramy marchewki i selera i kroimy w grube plasterki. Cebule siekamy na grubo. Czosnek kroimy w plasterki.
Do dużego rondla wlewamy trochę oleju rzepakowego i wrzucamy pokrojone warzywa. Wszystko mieszamy i gotujemy ok. 10 min pod przykrywką, aż marchewki będą miękkie.
Kostki bulionowe rozpuszczamy w 1,8 l wrzącej wody i wlewamy do rondla. Dosypujemy groszek,dokładnie mieszamy i zagotowujemy. Zostawiamy jeszcze pod przykryciem na ok. 10 min.
Kiedy groszek będzie miękki, zdejmujemy rondel z ognia. Dodajemy listki mięty, sól i pieprz. Całość dokładnie blendujemy, aż do uzyskania porządanej konsystencji.
Podajemy na ciepło lub na zimno. Jako dodatki świetnie sprawdzi się podsmażone chorizo,bekon lub szynka parmeńska. A do tego jeszcze zgrillowana ciabatta.
Smacznego!




</ Przepis dodaję do akcji Fit na wiosnę 2013

4 komentarze:

  1. Nie wiem czym się bardziej zachwycać zupą, ciabattą czy tym pięknym naczynkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam groszek pod każda postacią<3 a można prosić przepis na ciabatkę?;p

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...