Moja pierwsza zupa. Nie licząc oczywiście kremu kukurydzianego, na który przepis na pewno dodam. Nie będę ukrywać- kremy są znacznie łatwiejsze niż zwykłe zupy na wywarze. I w dodatku pyszniejsze (przynajmniej dla mnie). Dzisiaj z dodatkiem chrupiącej foccaci z domowym pesto i mozzarellą. Wszystko idealnie współgrało. Według mnie to idealne danie na wiosnę, kiedy nasze organizmy są chłonne świeżych warzyw i witamin.Trzymajcie za mnie kciuki, bo jutro mam ważny sprawdzian z niemieckiego i matematyki.
Marysia
Przepisy lekko zmodyfikowane z www.kwestiasmaku.com
Krem brokułowo-szpinakowy z mascarpone
Składniki na 3-4 porcje
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- kawałeczek pora (zielona część)
- 250 g ziemniaków, surowych, obranych i pokrojonych w kostkę
- 3 szklanki wody mineralnej lub bulionu
- sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz
- granulowany czosnek
- 250 g różyczek brokuła
- 150 g szpinaku (może byc mrożony, ale rozmrożony)
- 2 łyżki mascarpone
Foccacia z bazyliowym pesto i mozarellą
Składniki na placek o wymiarach ok. 28x32cm
• 200 g mozzarelli w kulce, odciśniętej w zalewy i startej lub poszarpanej
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1/2 łyżeczki gruboziarnistej soli morskiej
Ciasto na focaccię:
• 7 g suchych drożdży instant (lub 20 g świeżych)
• 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 1 łyżeczka miodu
• 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, typ 850)
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
- Ciasto na focaccię: do kubeczka wsypać suszone drożdże i wymieszać z 325 ml ciepłej wody*, odstawić na 3 minuty, a następnie wymieszać z oliwą z oliwek oraz miodem. Mąkę przesiać do dużej miski i wymieszać z solą. Zrobić wgłębienie w środku, w które stopniowo wlewać rozczyn z drożdży, jednocześnie mieszając składniki łyżką. Połączyć ciasto w jednolitą masę, ręką uformować kulę i wyłożyć ją na oprószony mąką blat. Wygniatać przez 10 minut.
- Gładkie i elastyczne ciasto wysmarować oliwą naoliwionymi dłońmi i przełożyć do miski, przykryć ściereczką kuchenną i odstawić w ciepłe miejsce na 1 i 1/2 godziny, do czasu aż znacznie zwiększy swoją objętość.
- Wyrośnięte ciasto powygniatać pięścią w celu usunięcia pęcherzy powietrza, następnie wyłożyć na papier do pieczenia o wymiarach 30 x 40 cm i rozpłaszczyć dłonią, dopasowując do wymiarów papieru. Przełożyć do blachy do pieczenia lub formy o tych samych wymiarach, przykryć luźno przeźroczystą folią spożywczą i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
- Piekarnik nagrzać do 240 stopni lub do maksymalnej temperatury. Wierzch ciasta posmarować 2 łyżkami oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia, zrobić palcem wgłębienia co około 4 cm i posypać gruboziarnistą solą morską.
- Wstawić do środkowej części nagrzanego piekarnika i ustawić temperaturę na 240 stopni. Piec przez 15 - 18 minut, na złoty kolor. Na koniec rozłożyć mozzarellę oraz zielone pesto i włożyć z powrotem do piekarnika na około 1 - 2 minuty, do czasu aż ser się roztopi a pesto zacznie skwierczeć.
*jeśli używamy świeżych drożdży, skruszamy je do kubeczka, zalewamy 1/2 szklanki (125 ml) ciepłego mleka (lub wody), dodajemy łyżeczkę mąki i pół łyżeczki cukru. Mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut, do czasu aż drożdże się spienią. Do ciasta dodajemy rozczyn drożdży oraz pozostałą wodę (200 ml) wymieszaną z oliwą i miodem. Wlewamy wszystko do mąki i postępujemy dalej jak w przepisie.
Uwagi: Przez pomyłkę upiekłam okrągły bochenek zamiast prostokątnego placka. Pokroiłam go na kromki i każdą skropiłam oliwą, szczyptą soli morskiej, pesto i mozarellą. Piekłam ok. 15 min. w 200*C.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz