Majówkę czas zacząc! Nie wiem jak Wy, ale ja mam do zrobienia masę zaległych rzeczy. Ale oczywiście będę gotować. I to dużo. A, i jeszcze będę jadła lody. Bo to jest jedyna rzecz oprócz wakacji, które lubię w w takie upały. Bo poza tym to nie lubię lata- człowiek tylko się poci i musi bezczynnie siedzieć w szkole...No ale cóż, taki już mój żywot.
A tymczasem prezentuję przepis na 15- to minutowe danie, które smakuje bardzo nietypowo. To mój pierwszy raz, kiedy spróbowałam chutney'a- specyficznej konfitury angielskiej. Jeżeli ktoś jednak nie lubi połączenia smaków słodko-kwaśnych, to nie jest to danie dla niego. Miłego popołudnia,
Marysia
Quesedille z chutneyem z mango, kurczakiem i serem
Składniki na 3 osoby
- 6 pełnoziarnistych tortilli
- ok .200-250 g zgrillowanego lub usmażonego kurczaka z dodatkiem soli i pieprzu
- 6 łyżeczek chutneya z mango (użyłam z mango i ananasem, ale polecam firmy Patak's- dostępne w sklepach z żywnością orientalną)
- krążek sera brie lub innego łatwo się topiącego (użyłam camemberta, cheddara i pleśniowego)
- rukola
- sok z 1/2 cytryny
- 1 łyżka oliwy
- pieprz
- 2-3 łyżki pestek słonecznika
Smacznego!
O matko, co za rozkosz dla podniebienia!! Świetny pomysł z takim nadzieniem :)
OdpowiedzUsuńW sumie nie wiedziałam czego się spodziewac po tym chutneyu, ale egzamin zdał śpiewająco!
Usuńkażde nadzienie w quesadili dla mnie jest pyszne.
OdpowiedzUsuńTo taka meksykańska kanapka, do której pasuje wszystko;)
Usuń